Blog > Komentarze do wpisu
Koniec 2017 roku
Największą rewolucją było dołączenie do naszego teamu Naviśka, teraz w trójkę przemierzamy w rytmie bordera ;) Plany było naprawdę spore, wystawy, seminaria, mnóstwo spacerów abyśmy mogli przebić zeszły rok. W rezultacie większość rzeczy musiała pójść na bok, kiedy walczyliśmy, żeby Navi mógł wrócić do normalnego funkcjonowania. I tak poświęciliśmy większość rzeczy, aby już na koniec 2017 móc cieszyć się dwoma brązowymi pieskami, galopującymi po łąkach bez żadnych problemów :) Moje spacerowe postanowienie w 2017 się nie udało, miało być 3tys km, jest 2,2tys km, o ponad 300 mniej niż w zeszłym roku, a wyglądało to w miesiącach o tak; Nic straconego, bo teraz wchodzimy w Nowy Rok z nowymi celami i możliwościami :) Mam nadzieję, że wykonamy plan który przepadł w ubiegłym roku :) Do tego wszystkiego zaliczamy jeszcze schudnięcie z Acco :D Kiedy siedzieliśmy większość czasu w domu z Navisiem, uzbierało się tu i ówdzie. Cała trójka przybrała, ale tylko Navi zdążył schudnąć :D Udało nam się również poznać nowych znajomych, tak samo zakręconych, którzy nie boją się brzydkiej pogody i razem wyruszaliśmy na błotne wyprawy :) Spędzaliśmy wspaniale wolny czas, a w między czasie młody członek naszej rodziny mógł uczyć się psich zachowań i normalnych relacji psio-psich ;) Nawet seminaria w tym roku były całkiem inne :) Mając psa z wypracowanym warsztatem , i psa zupełnie świeżego, sama musiałam znaleźć się w tej sytuacji. Zwłaszcza dlatego, że Navi po takim odwyku w domu był zupełnie jak dziki koń, z którym zaczyna się od podstaw, gdzie praca na lonży to jedna z największych sukcesów. Oczywiście to metafora, bo psa nie lonżowałam :D Dla niego takim mega wyzwaniem było choćby siedzenie w miejscu bez emocji, w skupieniu, albo podążanie za mną w małym pomieszczeniu pełnym ludzi i psów. We wszystkim teraz odnajdujemy siebie nawzajem :)
poniedziałek, 01 stycznia 2018, berneska
|
![]() ![]() |
Zazdroszczę, że tak świetnie minął Wam ten rok, u nas było trochę gorzej... ale mam nadzieję, że ten rok nam to zrekompensuje, bo mamy dużo ambitnych planów :D